Zaparcia – jak sobie poradzić?

Temat skrywany, ale bardzo wielu nam znany (ale zrymowałam :)).

Nie ma też co ukrywać, że (szczególnie Panie) bardzo cenią sobie prawidłowe wypróżnianie, chyba wiecie drogie Panie o co mi chodzi 🙂 Nam to kojarzy się od razu z dobrą przemianą materii, z szybkim trawieniem no i z lekkością oczywiście. Przynajmniej ja (była anorektyczka i bulimiczka tak miałam) , i nadal tak mam, że jeżeli mam problemy z wypróżnianiem to od razu czuję się grubsza o 5 kilo i cięższa o 50 kilo 🙂 No ale dobrze, śmiechy śmiechami, ale nie ma co ukrywać, że z zaparciami boryka się spora liczba z nas. Jeżeli do tego dochodzi jeszcze wzdęcie- samopoczucie leci na łeb na szyję. Przynajmniej u mnie tak było. Na szczęście już nie mam tego problemu – w sensie zaparć.

Zaparcia są często dolegliwością osób, które mają niedobór bakterii probiotycznych.

Zaparcia potęgują nieprawidłową perystaltykę jelit ograniczając pracę mięśni i nerwów przewodu pokarmowego. Przy czym trawienie i transport pokarmu może odbywać się prawidłowo jednakże problem powstaje w jelicie grubym gdzie powinna bytować najliczniejsza część naszych prozdrowotnych bakterii.

Zbyt rzadkie wypróżnianie i idące za tym zaparcia definitywnie prowadzą do powstania i zalegania złogów.

Powstają przy tym procesy gnilne, a to wiąże się nie tylko z odczuciem ciężaru w jelitach, ale także z produkcją toksyn, które ostatecznie mogą przedostawać się do naszego krwiobiegu.

Jelito grube pełni niejako funkcję stabilizatora wypróżniania, a gdy choć jedna czwarta wypróżnień przychodzi z niezmiernym trudem, to organizm odczuwa już zaburzenia w swym prawidłowym funkcjonowaniu. 

Przyczyny zaparć są różne, poniżej kila z nich:

• stres,

• nieprawidłową dietę, 

• brak aktywności fizycznej,

• niedobory minerałów (krzem, cynk, selen, miedź)

• pośpiech,

• zaburzenie flory bakteryjnej jelit,

• niedoczynność tarczycy,

• nieregularne posiłki,

• pasożyty,

• o pasożytach pisałam oddzielny post

• odwodnienie,

• ciężkie posiłki,

• środki przeczyszczające (ich nadużywanie),

• zbyt dużo cukru w diecie,

  (często można to zauważyć u dzieci, które spożywają zbyt dużo cukru mają problem z załatwianiem się, wręcz boją się załatwiać bo je to po prostu BOLI!!! CUKIER powoduje rozleniwienie mięśni perystatycznych i twardy, ostry stolec)

• nietolerancje i alergie pokarmowe

• powstrzymywanie defekacji,

• leki: np. antydepresanty, rozkurczowe

  bardzo często osoby przyjmujące  leki SSRI, po jakimś mają problemy z jelitami

• niedobory witamin z grupy B,

• anoreksja, bulimia,

• problemy z wątrobą,

• niedobory magnezu,

• ciąża,

• niewygodna sytuacja do wypróżniania

  psychika człowieka bardzo często hamuje procesy wypróżniania ze względu na brak komfortu związanego ze skorzystaniem z obcej toalety, jest to przypadłość występująca dość często

Poza wymienionymi możliwymi przyczynami zaparć, organizm narażony jest też na zaparcia w czasie podróży i pobytu w innej strefie klimatycznej i czasowej.

Dlaczego tak się dzieje?

Ponieważ przewód pokarmowy przyzwyczaja się do rutyny, kierując nerwami trzewnymi za każdym razem, gdy dostarczamy pożywienie.

Nerwy trzewne przyzwyczajone do:

• pór posiłku,
• określonego pożywienia,
• ilości dostarczanej wody

zmuszone są do zmiany ustalonego schematu pracy.

Ponadto przyczyną takiej sytuacji są także drobnoustroje i ich toksyny występujące w miejscu do którego jedziemy.

Najprościej mówiąc – większość z nas nie lubi zmian, a co dopiero nasz organizm. Nasze organizmy oczywiście zależnie od predyspozycji nie są przyzwyczajone do zmian w pożywieniu i klimatu ponieważ zostają „wyciągnięte” ze swojego rodzimego ekosystemu, a na ten „nowy/obcy” mogą reagować różnymi dolegliwościami trawiennymi.  W pierwszej kolejności dyskomfort odczuwają osoby z nieprawidłowym stanem prozdrowotnej mikroflory jelitowej.

Z resztą co tu daleko szukać przykładów.

Przyjrzyjmy się takiej sytuacji: jemy zdrowo, a raczej nazwałabym to „po swojemu” i jedziemy na weekend do (babci, a w moim przypadku do mamy) i co? i bardzo często po takim weekendzie, albo już w trakcie – problem z zaparciami gwarantowany.

Dlaczego?

Właśnie dlatego, że na przykład:

• najczęściej mama/babcia gotują inaczej,
• jemy w innych odstępach czasowych (hmm w sumie mój mąż u mojej mamy to chyba nawet nie robi odstępów 🙂 ale to tylko dlatego, że moja mam tak dooobrze gotuje – chyba tylko dlatego :)),
• jemy coś słodkiego,

Wydaje się banale rzeczy, a jak dużo potrafią zmienić w naszym wypróżnianiu się.

Dlatego warto, żebyśmy na wyjazdy (i nie tylko te za granicę) zabierali ze sobą pożyteczne bakterie probiotyczne. Gdy w jelitach jest ich odpowiednia liczebność i różnorodność zagrożenie rozregulowania pracy przewodu pokarmowego jest mniejsze.

Osobiście szczególnie polecam produkt.

FitLine Basics na jelita – to koncentrat najbardziej wartościowych owoców, warzyw, zbóż, żywych kultur bakterii oraz enzymów.

Składniki dobrano tak, aby znacząco poprawiły: regeneracje układu pokarmowego, lepsze trawienie, lepsze wchłanianie pożywienia, odbudowa odporności.

FitLine Basics na jelita zawiera żywe kultury bakterii kwasu mlekowego (Lactobacillus acidophilus La-5 + Bifidobacterium lactis Bb-12), 32 enzymy trawienne,  witaminę C, witaminę E, prowitaminę A, pierwiastek śladowy selen oraz błonniki.

FITLINE BASICS możesz KUPIĆ TU 

REKLAMA

Zaparcia – jak sobie poradzić/pomóc w tych trudnych sytuacjach?

1. Spożywanie dużej ilości płynów

Jest tak ponieważ woda znacznie rozluźnia stolec.

Poza tym nawodnienie organizmu to podstawa, o czym pisałam w tym poście. 

2. Spożywanie kompleksu bakterii probiotycznych (np. wyżej wspomniany PBM)

Bakterie probiotyczne wspierają proces trawienia, wzmacniają perystaltykę jelit, blokują rozwój mikroorganizmów patogennych i wpływają na obniżenie poziomu stresu.

3. Spożywanie pokarmu o znacznej zawartości błonnika.

Błonnik służący jako balast nie zostaje strawiony w jelicie cienkim i przedostaje się do jelita grubego, gdzie wspomaga proces zakończenia trawienia i wypróżniania

4. Wyeliminowanie z diety cukru i jego produktów pochodnych.

5. Wprowadzenie w codzienny plan dnia jakiejś aktywności fizycznej (gimnastyka, spacery, jazda na rowerze).

6. Włączenie suplementacji witaminami z grupy B, magnezem, selenem, cynkiem

Activize FitLine– zawiera wszystkie witaminy z grupy B. Activize Oxyplus jest to czterokrotnie opatentowany hit w nanotechnologii.  Jest to suplement diety dotleniający wszystkie komórki mózgowe -dzięki zawartości tlenu pozyskanego z alg brunatnych.  Aktywizuje cały system nerwowy – witaminy z grupy”B”, które są odpowiedzialne za stabilizacje tego układu, pomaga w takich zaburzeniach jak : choroba Alzheimera, SM, ADHD, leczy depresje,  polepsza koncentrację pamięć, łagodzi bóle mięśniowe, łagodzi bóle menstruacyjne, zapobiega siwieniu i łysieniu, stabilizuje ciśnienie. Dostarcza również łatwo przyswajalną witaminę C, A i E.

ACTIVIZE FitLine witaminy z grupy B możesz KUPIĆ TU

REKLAMA

7. Zwiększyć ilość spożywanych kiszonek (np. kapusta kiszona, ogórki kiszone)

8. Zmiana diety, jeżeli powoduje zaparcia ( może np. spożywamy za dużo tłuszczów zwierzęcych i węglowodanów – ciężkostrawne i długo leżą w żołądku i jelitach)

9. Zrobić sobie detoks od białej mąki ( oczywiście najlepiej w ogóle ją wykluczyć z menu), a białe pieczywo zamienić na ciemne.

10. Posiłki jeść powoli, dokładnie przeżuwając (to naprawdę baaardzo istotne). Pamiętajmy, że pokarm nieprzeżuty jest wolniej i gorzej trawiony, następnie długo zalega w jelitach i fermentuje, co utrudnia jego transport.

11. Warto także odkwasić organizm (wszystkie problemy ze zdrowie powstają w zakwaszonym organizmie). Na temat zakwaszenia pisałam osobny post. 

Jak poleca profesor Batieczko dobrym sposobem na odkwaszenie organizmu jest picie rano na czczo ciepłej wody z dodatkiem jednej łyżeczki sody oczyszczonej. Robimy to tak: wsypujemy łyżeczkę sody oczyszczonej, zalewamy wrzątkiem (około pół szklanki wrzątku), tak żeby soda się „rozgazowała” (mówiąc tak najprościej), mieszamy i dolewamy zimną wodę (ale nie kranówę). I taki napój (jak najcieplejszy) wypijamy.

Zaparcia mają poważne konsekwencje dla organizmu

Dlaczego?

Po pierwsze są dla organizmu stresorem. A to jak niszczący wpływ ma stres na nasz organizm opisałam w tym poście.

Po drugie zmniejszają zdolności detoksu organizmu (tak jak wspomniałam wyżej wraz z kałem wydalamy toksyny, jeżeli mamy problemy z wypróżnianiem „zatrzymujemy” toksyny.

Po trzecie gospodarka hormonalna także może ucierpieć jeżeli nie będziemy mieć poprawnego detoksu hormonów. Bardzo często kobiety skarżące się na zaparcia cierpią również na przewagę estrogenową.

Po czwarte pojawiają się problemy dermatologiczne (czasami bardzo poważne).

Po piąte – dyskomfort i niekiedy odczuwalne dosłownie „zablokowanie” – pogarsza nasze samopoczucie. Jelita to nasz drugi mózg.

I na zakończenie jeszcze raz prośba do Was – pamiętajcie że naszym jelitom ciągle potrzebne są pożyteczne, prozdrowotne mikroorganizmy. Bakterie probiotyczne bytujące w jelitach mogą nam bardzo pomóc przy zaparciach, na przykład produkując substancje zmiękczające lub pobudzające ruchy jelit, wspierające rozkład pokarmu i procesy trawienne.

Najistotniejsze jest to, że ich obecność wspiera pracę całego organizmu, w tym układu odpornościowego.

TUiTERAZ♥ ♥ ♥

PBM Probio minerał  „biologiczne antidotum”

PBM Probio minerał  to połączenie 11 szczepów probiotycznych (w tym lactobacillus, bifidobacterium, strptococus) i minerałów osadowych. PBM jest naturalnym, ekologicznym produktem w postaci pudru.

Jest biologicznym antidotum potęgując kolonizację szczepów probiotycznych, które wypierają florę chorobotwórczą (pleśnie i grzyby) oraz likwidują toksyny znajdujące się w bezpośrednim sąsiedztwie.

Sprawia, że pożyteczne mikroorganizmy mogą się rozwijać tworząc tym samym przestrzeń życiową dla całego ekosystemu.

PBM Probio minerał możesz KUPIĆ TU

REKLAMA

Masz ochotę i czas – wejdź na sklep, zobacz może znajdziesz coś dla siebie.

www. rh7.pl